Czesław Michniewicz został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Znany polski trener oprócz sukcesów, ma w swojej karierze także epizod, który rodzi wiele kontrowersji. Chodzi o częste kontakty z "Fryzjerem", symbolem wielkiej afery korupcyjnej w polskim futbolu. Czesław Michniewicz selekcjonerem. Marcin Najman bronił też Andrzeja "Słowika" Zielińskiego Głos w tej sprawie postanowił zabrać Marcin Najman, który ostatnio bronił w "podobnej" sprawie Andrzeja "Słowika" Zielińskiego, byłego szefa mafii pruszkowskiej. "Słowik" miał być twarzą gali MMA organizowanej przez Najmana, ale po nagłośnieniu sprawy, wycofały się z udostępnienia hali na to wydarzenia kolejne miasta (Kielce, Wieluń). "Ja Czesława Michniewicza znam i lubię. Jeżeli nie dostał zarzutów, a co zrozumiałe nie został skazany, to 711 połączeń z szefem mafii piłkarskiej nie może mieć decydującego znaczenia. Mnie to nie przeszkadza. Ale znam takiego Krzysia, któremu powinno" - napisał były pięściarz w mediach społecznościowych. Czytaj więcej: Syn nowego selekcjonera: Wszystko widziałem Najman tym samym wywołał do dyskusji Krzysztofa Stanowskiego, który mocno przeciwdziałał w sprawie "aktywizacji" Andrzeja Zielińskiego w roli bossa organizacji MMA. Stanowski jest jednocześnie dobrym znajomym Michniewicza i często wspierał jego osobę za pośrednictwem występów medialnych.