Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 42 razy. Zespół Viktorii Pilzno wygrał aż 25 razy, zremisował sześć, a przegrał tylko 11. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 45. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Roman Hubnik osłabiając tym samym zespół Sigmy Ołomuniec. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Viktorii Pilzno postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Tomáš Chorý, a murawę opuścił Pavel Šulc. W 53. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Filipowi Kašy, zawodnikowi Viktorii Pilzno. W 57. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Filip Kaša, osłabiając drużynę gospodarzy. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w 53. minucie. W 68. minucie Antonín Růsek zastąpił Florenta Poulolo. Trener Sigmy Ołomuniec wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Tomáša Zahradníčeka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Martin Hála. W 74. minucie Jan Kopic został zmieniony przez Joela Ngandu, a za Aleša Čermáka wszedł na boisko Dominik Janošek, co miało wzmocnić zespół Viktorii Pilzno. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kryštofa Daněka na Jáchyma Šípa w 83. minucie oraz Ondřeja Zmrzlego na Michala Vepřeka w czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku. Od 84. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Viktorii Pilzno oraz dwie drużynie przeciwnej. Przewaga drużyny Viktorii Pilzno w posiadaniu piłki była ogromna (70 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte oraz jedną czerwoną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Sigmy Ołomuniec w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 20 listopada drużyna Sigmy Ołomuniec będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Hradec Králové. Tego samego dnia Banik Ostrawa będzie rywalem zespołu Viktorii Pilzno w meczu, który odbędzie się w Ostrawie.