Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 56 pojedynków zespół Spartej Pragi wygrał 29 razy i zanotował 15 porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Spartej Pragi w 25. minucie spotkania, gdy Jakub Pešek strzelił pierwszego gola. Asystę zanotował Tomáš Wiesner. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie obejrzał Theodor Gebre z Slovanu Liberec. Była to 28. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Spartej Pragi. W 52. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Theodor Gebre osłabiając drużynę gospodarzy. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 28. minucie. W 54. minucie Michal Sáček został zmieniony przez Filipa Součeka. W 56. minucie Jan Matoušek został zmieniony przez Dominika Gembickiego, co miało wzmocnić drużynę Slovanu Liberec. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lukáša Juliša na Adama Hložeka oraz Borzka Doczkala na Adama Karabca. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Spartej Pragi, zdobywając kolejną bramkę. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu trafił Adam Hložek. Bramka padła po podaniu Adama Karabca. W 65. minucie sędzia przyznał żółtą kartkę Matějowi Chalušowi z zespołu gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Spartej Pragi w 66. minucie spotkania, gdy Adam Karabec strzelił z rzutu karnego trzeciego gola. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik na 0-4 podwyższył Ladislav I. Asystę przy bramce zaliczył Filip Souček. Chwilę później trener Spartej Pragi postanowił wzmocnić linię pomocy i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Jakuba Pešeka. Na boisko wszedł Jens Moberg-Karlsson, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Niedługo później Filip Souček wywołał eksplozję radości wśród kibiców Spartej Pragi, strzelając kolejnego gola w 79. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki asystował Ladislav I. W 81. minucie w drużynie Slovanu Liberec doszło do zmiany. Ondřej Lehoczki wszedł za Michala Faškę. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-5. Zespół Spartej Pragi był w posiadaniu piłki przez 73 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Arbiter nie ukarał zawodników Spartej Pragi żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał dwie żółte i jedną czerwoną. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Spartej Pragi będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie MFK Karwina. Tego samego dnia FC Hradec Králové będzie rywalem drużyny Slovanu Liberec w meczu, który odbędzie się w Mladzie Boleslav.