Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań jedenastka MFK Karwina wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż osiem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie kartkę dostał Radim Breite z drużyny gości. W 69. minucie Vlasiy Sinyavskiy został zastąpiony przez Róberta Mazana. W tej samej minucie trener MFK Karwina postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Lukáša Čmelíka wszedł Leonardo Pereira, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół MFK Karwina nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał spotkanie. W tej samej minucie trener Sigmy Ołomuniec postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Mojmír Chytil, a murawę opuścił Kryštof Daněk. W 69. minucie Martin Hála został zmieniony przez Jaroslava Mihalika, co miało wzmocnić drużynę Sigmy Ołomuniec. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rajmunda Mikuša na Kristiego Qose'a. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Roman Hubnik, zawodnik Sigmy Ołomuniec. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Pablo González dla jedenastki Sigmy Ołomuniec. Bramka padła w tej samej minucie. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Jakub Yunis. Między 84. a 90. minutą, boisko opuścili piłkarze Sigmy Ołomuniec: Pablo González, David Houska, Jakub Yunis, na ich miejsce weszli: Tomáš Zahradníček, Martin Nespor, Jan Štěrba. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Christiána Herca, Vojtěcha Smrža zajęli: Martin Šindelář, Roman Haša. Między 85. a 90. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy cztery. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 kwietnia jedenastka Sigmy Ołomuniec będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FK Pardubice. Natomiast 4 kwietnia FC FASTAV Zlín będzie gościć drużynę MFK Karwina.