Od pierwszych minut zespół FK Mlada Boleslav zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Pardubic była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FK Mlada Boleslav w 21. minucie spotkania, gdy Aleksey Tataev strzelił pierwszego gola. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna FK Mlada Boleslav, zdobywając kolejną bramkę. W 24. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Lukáš Budínský. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Marco Tulio. Na drugą połowę jedenastka Pardubic wyszła w zmienionym składzie, za Samuela Šimka wszedł David Huf. W 67. minucie za Michala Škodę wszedł Václav Drchal. W tej samej minucie trener FK Mlada Boleslav postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Davis Ikaunieks, a murawę opuścił Dominik Janošek. Trzeba było trochę poczekać, aby Václav Drchal wywołał eksplozję radości wśród kibiców FK Mlada Boleslav, strzelając kolejnego gola w 75. minucie spotkania. Asystę zanotował Jakub Klíma. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku w zespole FK Mlada Boleslav doszło do zmiany. Lukáš Mašek wszedł za Davida Douděrę. A kibice Pardubic nie mogli już doczekać się wprowadzenia Michala Petráňa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Pavel Černý. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić pierwszego gola. W 80. minucie w jedenastce Pardubic doszło do zmiany. Petr Kurka wszedł za Jiříego Slámę. Mimo że zespół Pardubic nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 45 ataków oddał tylko dwa celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W tej samej minucie gola pocieszenia strzelił David Huf. W 90. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Jiří Kulhánek, David Šimek, a na ich miejsce weszli Lukáš Budínský, Marco Tulio. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-1. Sędzia nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół Pardubic w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek jedenastka Pardubic rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sigma Ołomuniec. Natomiast 28 listopada 1. FK Pribram będzie rywalem drużyny FK Mlada Boleslav w meczu, który odbędzie się w Przybramiu.