Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów zespół FC Vlašim wygrał siedem razy, ale więcej przegrywał, bo osiem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Petr Průcha z FC Vlašim. Była to 22. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka FC Vlašim wyszła w zmienionym składzie, za Lucasa Diasa wszedł Petr Plachý. Jedynego gola meczu strzelił Fortune Bassey dla drużyny FK Usti. Bramka padła w tej samej minucie. W 71. minucie Jiří Miskovič został zastąpiony przez Václava Prošeka. W tej samej minucie Oskar Fotr został zmieniony przez Adamę Diamé, a za Pavela Pilika wszedł na boisko Milan Kadlec, co miało wzmocnić zespół FC Vlašim. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Matyáša Písačkę na Mateja Valentę oraz Daniela Richtera na Lukáša Matějkę. W 83. minucie arbiter przyznał kartkę Petrowi Bredzie z drużyny gospodarzy. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia nie ukarał piłkarzy FK Usti żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy wręczył dwie żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół FC Vlašim rozegra kolejny mecz w Pradze. Jego rywalem będzie Dukla Praga. Natomiast 1 września FK Varnsdorf będzie gościć zespół FK Usti.