Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna FC Brno wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 20. a 23. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Vitkovice i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Brno w 44. minucie spotkania, gdy Petr Pavlík zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Brno. W 60. minucie Matej Praus został zmieniony przez Ondřeja Chvěję. Między 62. a 88. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz trzy drużynie przeciwnej. Między 67. a 80. minutą, boisko opuścili zawodnicy FC Brno: Adam Fousek, Jan Pázler, Antonín Růsek, na ich miejsce weszli: Ondrej Pachlopník, Jakub Přichystal, Jan Sedlák. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mariána Kovaříka, Romana Holiša zajęli: Dominik Martišiak, Lukáš Buchvaldek. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Vitkovice, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie więcej. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Vitkovice rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Pardubice. Natomiast 31 sierpnia FK Fotbal Trzyniec będzie rywalem zespołu FC Brno w meczu, który odbędzie się w Trzyńcu.