Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Drużyna Sigmy Ołomuniec wygrała aż siedem razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 24. minucie sędzia wręczył kartkę Ondřejowi Lingrowi z MFK Karwina. Trzeba było trochę poczekać, aby Václav Jemelka wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sigmy Ołomuniec, zdobywając bramkę w 37. minucie meczu. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Michal Petráň, zawodnik MFK Karwina. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sigmy Ołomuniec. Na drugą połowę zespół MFK Karwina wyszedł w zmienionym składzie, za Davida Gubę wszedł Oliver Putyera. W 61. minucie Vukadin Vukadinovic zastąpił Adriela Ba. W 64. minucie w jedenastce Sigmy Ołomuniec doszło do zmiany. Martin Nespor wszedł za Jakuba Yunisa. Po chwili trener Sigmy Ołomuniec postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Martina Sladkiego wszedł Jan Štěrba, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół gospodarzy nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował mecz. Piłkarze MFK Karwina nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Michal Petráň. W 85. minucie Vaclav Pilarz został zmieniony przez Ismara Tandira, co miało wzmocnić drużynę Sigmy Ołomuniec. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ondřeja Lingra na Martina Bukatę. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Sigma Ołomuniec: Václavowi Jemelce w 89. minucie i Martinowi Nesporowi w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 17 sierpnia drużyna Sigmy Ołomuniec zawalczy o kolejne punkty w Pradze. Jej przeciwnikiem będzie Bohemians 1905 Praga. Natomiast 18 sierpnia Slovan Liberec zagra z zespołem MFK Karwina na jego terenie.