Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W trzeciej minucie do własnej bramki trafił zawodnik SFC Opava Joss Didiba. W 24. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Davida Štěpáneka z Jablonca, a w 30. minucie Jana Řezníčeka z drużyny przeciwnej. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Jablonca, strzelając kolejnego gola. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Tomasz Huebschman. Przy zdobyciu bramki asystował David Štěpánek. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 42. minucie bramkę kontaktową zdobył Bartosz Pikul. Bramka padła po podaniu Jiříego Texla. Drugą połowę drużyna SFC Opava rozpoczęła w zmienionym składzie, za Matěja Helešica wszedł Matěj Hrabina. W 56. minucie Bartosz Pikul został zmieniony przez René Dediča. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom SFC Opava: Daliborowi Večerce w 60. i Vilémowi Fendrichowi w 66. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Jablonca w 73. minucie spotkania, gdy Ivan Schranz strzelił trzeciego gola. Asystę przy bramce zanotował Robert Hrubý. W 78. minucie Jan Řezníček został zmieniony przez Bojana Dordiča, co miało wzmocnić drużynę SFC Opava. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jakuba Podanego na Jana Kroba w 90. minucie. Niedługo później Jakub Považanec wywołał eksplozję radości wśród kibiców Jablonca, strzelając kolejnego gola w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia spotkania. W zdobyciu bramki pomógł Martin Doležal. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-1. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Jablonca, a piłkarzom gości pokazał trzy. Obie jedenastki wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół SFC Opava rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie FK Teplice. Tego samego dnia AC Sparta Praga będzie przeciwnikiem jedenastki Jablonca w meczu, który odbędzie się w Pradze.