Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Viktorii Żiżkov wygrała aż 11 razy, zremisowała raz, a przegrała tylko dwa. Od pierwszych minut jedenastka Viktorii Żiżkov zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Vitkovice była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Roman Holiš z Vitkovice. Była to 38. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Vitkovice rozpoczęła w zmienionym składzie, za Mateja Prausa wszedł Jan Matěj. W 59. minucie kartkę obejrzał Jakub Matousek z zespołu gości. W 62. minucie Jakub Urbanec został zmieniony przez Davida Čapka. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Viktorii Żiżkov w 63. minucie spotkania, gdy David Čapek strzelił pierwszego gola. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Viktorii Żiżkov, zdobywając kolejną bramkę. Na dziewięć minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się David Březina. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Viktorii Żiżkov: Milanowi Szvengerowi i Guttinerowi. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Zespół Viktorii Żiżkov był w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Viktorii Żiżkov będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie MFK Chrudim. Tego samego dnia FK Prostějov zagra z zespołem Vitkovice na jego terenie.