Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 47 spotkań drużyna Jablonca wygrała 15 razy i zanotowała 12 porażek oraz 20 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Robertowi Hrubemu z jedenastki gości. Była to siódma minuta meczu. Niedługo po rozpoczęciu meczu Jakub Považanec wywołał eksplozję radości wśród kibiców Jablonca, zdobywając bramkę w 16. minucie pojedynku. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Jablonca, strzelając kolejnego gola. W 36. minucie wynik na 2-0 podwyższył Martin Dolezal. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Chwilę później trener Banika Ostrawa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 41. minucie na plac gry wszedł Ondřej Šašinka, a murawę opuścił Robert Hrubý. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Jablonca w 63. minucie spotkania, gdy Martin Dolezal zdobył trzecią bramkę. W 69. minucie Vladimir Jovović został zmieniony przez Miloša Kratochvíla. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w jedenastce Banika Ostrawa doszło do zmiany. Arťom Mešaninov wszedł za Adama Jánoša. A trener Jablonca wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Alejandra Acostę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 16 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Bogdan Vătăjelu. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kolejną bramkę. W 81. minucie Nemanja Kuzmanovič został zmieniony przez Jakuba Bolfa, co miało wzmocnić jedenastkę Banika Ostrawa. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michala Travnika na Andreja Fábrego. W 89. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Davida Hovorkę z Jablonca, a w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania Jana Lasztuvkę z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie swojego trzeciego gola w tym meczu strzelił Martin Dolezal z Jablonca. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-0. Piłkarze Jablonca dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 4 maja drużyna Banika Ostrawa rozegra kolejny mecz w Pradze. Jej rywalem będzie AC Sparta Praga. Natomiast 5 maja Viktoria Pilzno będzie przeciwnikiem jedenastki Jablonca w meczu, który odbędzie się w Pilznie.