Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 27 razy. Jedenastka Spartej Pragi wygrała aż 19 razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko pięć. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Michal Sáček z drużyny gości. Była to 26. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Spartej Pragi nie mogli już doczekać się wprowadzenia Benjamina Tetteha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 16 razy i ma na koncie aż siedem zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Vaclav Drchal. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającego prowadzenie gola. Drugą połowę zespół Spartej Pragi rozpoczął w zmienionym składzie, za Martina Frýdeka wszedł David Moberg-Karlsson. W 61. minucie arbiter ukarał kartką Josefa Divíšeka, piłkarza gospodarzy. W 62. minucie Adam Hložek został zmieniony przez Andreasa Vindheima. W tej samej minucie w jedenastce Spartej Pragi doszło do zmiany. Guélor Kanga wszedł za Adama Karabca. Dopiero w drugiej połowie Andreas Vindheim wywołał eksplozję radości wśród kibiców Spartej Pragi, zdobywając bramkę w 65. minucie starcia. Chwilę później trener FC Slovácko postanowił wzmocnić linię pomocy i w 68. minucie zastąpił zmęczonego Lukáša Sadíleka. Na boisko wszedł Daniel Mareček, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole FC Slovácko doszło do zmiany. Michal Kohút wszedł za Jana Navrátila. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Spartej Pragi w 79. minucie spotkania, gdy Guélor Kanga strzelił drugiego gola. To już dwunaste trafienie tego piłkarz w sezonie. W 80. minucie Borzek Doczkal został zmieniony przez Michala Travnika, co miało wzmocnić drużynę Spartej Pragi. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Josefa Divíšeka na Petra Reinberka oraz Tomáša Zajíca na Václava Jurečkę. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast jedenastka Spartej Pragi w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Spartej Pragi będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Slovan Liberec. Natomiast w niedzielę Bohemians 1905 Praga zagra z zespołem FC Slovácko na jego terenie.