Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 40 meczów drużyna Spartej Pragi wygrała 29 razy i zanotowała pięć porażek oraz sześć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Dynamo nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W czwartej minucie Ivan Schranz dał prowadzenie swojej jedenastce. Od 27. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Dynamo w 45. minucie spotkania, gdy Jirzi Kladrubsky zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. Na drugą połowę drużyna Spartej Pragi wyszła w zmienionym składzie, za Martina Haska wszedł Benjamin Tetteh. Piłkarze Spartej Pragi szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 49. minucie na listę strzelców wpisał się Guélor Kanga. W 70. minucie Michal Sáček został zmieniony przez Michala Travnika. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania w zespole Dynamo doszło do zmiany. Patrik Brandner wszedł za Ivana Schranza. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Spartej Pragi przyniosły efekt bramkowy. W 81. minucie bramkę wyrównującą zdobył Benjamin Tetteh. Od 83. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Przewaga jedenastki Spartej Pragi w posiadaniu piłki była ogromna (69 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Zawodnicy Dynamo otrzymali w meczu pięć żółtych kartek, a ich przeciwnicy dwie. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Spartej Pragi w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Dynamo będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Jablonec. Tego samego dnia 1. FK Pribram zagra z jedenastką Spartej Pragi na jej terenie.