Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 49 razy. Zespół Slovanu Liberec wygrał aż 22 razy, zremisował 15, a przegrał tylko 12. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Petarowi Musie z Slovanu Liberec. Była to 12. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 55. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nemanję Kuzmanoviča z Banika Ostrawa, a w 58. minucie Libora Kozaka z drużyny przeciwnej. Niedługo później trener Banika Ostrawa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Ondřej Šašinka, a murawę opuścił Nemanja Kuzmanovič. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Matějowi Hybšowi z jedenastki gości. W 72. minucie Aleš Nešický został zmieniony przez Jakuba Pešeka. Kibice Slovanu Liberec nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jana Pázlera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Libor Kozak. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić zwycięską bramkę. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Kamso Mara dla zespołu Slovanu Liberec. Bramka padła w tej samej minucie. W 89. minucie Milan Jirásek został zmieniony przez Martina Šindelářa, co miało wzmocnić drużynę Banika Ostrawa. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jana Sýkorę na Ondřeja Karafiáta. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 90. minucie, sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Banika Ostrawa: Arťomowi Mešaninovowi i Ondřejowi Šašince. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Drużyna Banika Ostrawa w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Slovanu Liberec będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Viktoria Pilzno. Tego samego dnia Slavia Praga zagra z zespołem Banika Ostrawa na jego terenie.