Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 27 spotkań jedenastka Viktorii Pilzno wygrała 12 razy i zanotowała siedem porażek oraz osiem remisów. Taktyka trenera jedenastki FASTAV Zlin już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupiła się ona głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców jedenastki FASTAV Zlin. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Viktorii Pilzno w 25. minucie spotkania, gdy Jan Kopic zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Markowi Hlince z jedenastki gości. Była to 28. minuta spotkania. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Viktorii Pilzno, strzelając kolejnego gola. W 36. minucie wynik na 2-0 podwyższył Jean-David Beauguel. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Drugą połowę jedenastka FASTAV Zlin rozpoczęła w zmienionym składzie, za Oleksandra Azatskiego wszedł Petr Buchta. Trener FASTAV Zlin postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Jakub Janetzký, a murawę opuścił Martin Nečas. Drugą połowę zespół Viktorii Pilzno rozpoczął w zmienionym składzie, za Aleša Čermáka wszedł Pavel Bucha. Kibice Viktorii Pilzno nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ondřeja Mihálika. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Joel Kaymba. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kolejną bramkę. W 61. minucie Jean-David Beauguel został zmieniony przez Tomáša Chorego. W 62. minucie Lamin Jawo został zmieniony przez Tomáša Poznara, a za Lukáša Bartošáka wszedł na boisko Antonin Fantiš, co miało wzmocnić drużynę FASTAV Zlin. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jana Kopica na Adama Hlouszka. W 79. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Tomáša Chorego z Viktorii Pilzno, a w 80. minucie Ondřeja Bačę z drużyny przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W samej końcówce pojedynku nie dał szans obrony bramkarzowi Milan Havel. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-0. Jedenastka Viktorii Pilzno była w posiadaniu piłki przez 71 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Viktorii Pilzno, natomiast zawodnikom gości pokazał dwie. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka FASTAV Zlin rozegra kolejny mecz w Pradze. Jej przeciwnikiem będzie Slavia Praga. Tego samego dnia Sigma Ołomuniec będzie rywalem drużyny Viktorii Pilzno w meczu, który odbędzie się w Ołomuńcu.