Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Jedenastka Spartej Pragi wygrała aż 16 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Spartej Pragi w 11. minucie spotkania, gdy Libor Kozak strzelił pierwszego gola. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Między 26. a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Spartej Pragi i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Spartej Pragi. Na drugą połowę zespół Spartej Pragi wyszedł w zmienionym składzie, za Michala Travnika wszedł Michal Sáček. W 65. minucie za Libora Kozaka wszedł Benjamin Tetteh. W tej samej minucie w jedenastce Spartej Pragi doszło do zmiany. Martin Frýdek wszedł za Davida Moberga-Karlssona. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Spartej Pragi, zdobywając kolejną bramkę. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik na 2-0 podwyższył Martin Frýdek. Chwilę później trener Spartej Pragi postanowił wzmocnić linię pomocy i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Guélora Kangę. Na boisko wszedł Georges Mandjeck, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Lukás Štetina z jedenastki gospodarzy. Była to 85. minuta starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Zespół Spartej Pragi zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał dziewięć celnych strzałów. Drużyna SFC Opava zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Spartej Pragi, a zawodnikom gości przyznał jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka SFC Opava w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Już w najbliższą niedzielę drużyna SFC Opava rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Dynamo Czeskie Budziejowice. Tego samego dnia 1. FC Slovácko będzie przeciwnikiem jedenastki Spartej Pragi w meczu, który odbędzie się w Uherském Grodziszczu.