Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Jedenastka FC Vlašim wygrała aż sześć razy, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Vlašim w 39. minucie spotkania, gdy Ladislav Janda zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Vlašim. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez drużynę Slavoju Wyszegrad w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 52. minucie wynik ustalił Tomáš Čvančara. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 12 strzelonych goli. W 55. minucie za Michala Vránę wszedł Petr Plachý. Między 60. a 88. minutą, boisko opuścili zawodnicy Slavoju Wyszegrad: Filip Drobílek, Lukas Pouček, Milan Černý, Denis Laňka, Tomáš Čvančara, na ich miejsce weszli: Adnan Bašić, Adam Alexandr, Nedžad Zinhasovič, Daniel Kozel, Jan Vejvar. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jana Záviški, Ladislava Jandy, Oskara Fotra zajęli: Adama Diamé, Milan Kadlec, Bernardo Frizoni. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Adamie Diamému z jedenastki gospodarzy. Była to 73. minuta pojedynku. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy Slavoju Wyszegrad żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna Slavoju Wyszegrad w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Slavoju Wyszegrad będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie 1. FC Brno. Tego samego dnia Viktoria Żiżkov Praga będzie przeciwnikiem zespołu FC Vlašim w meczu, który odbędzie się w Pradze.