Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 31 pojedynków jedenastka Sigmy Ołomuniec wygrała 16 razy i zanotowała pięć porażek oraz 10 remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Antoninowi Fantišowi z FASTAV Zlin. Była to 19. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Petrowi Jirackowi z jedenastki gości. Jedyną bramkę meczu dla Sigmy Ołomuniec zdobył Martin Nespor w 61. minucie. W 64. minucie za Lukasa Bartošáka wszedł Oleksandr Azatsky. W 71. minucie w zespole FASTAV Zlin doszło do zmiany. Dominik Mašek wszedł za Adnana Dżaficia. Chwilę później trener Sigmy Ołomuniec postanowił wzmocnić linię napadu i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Martina Nespora. Na boisko wszedł Ismar Tandir, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 79. minucie Róbert Matějov został zmieniony przez Martina Nečasa, co miało wzmocnić drużynę FASTAV Zlin. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jakuba Plšeka na Ondřeja Zmrzlego oraz Vaclava Pilarza na Radka Látala. W doliczonym czasie gry sędzia pokazał kartkę Tomášowi Poznarowi, piłkarzowi gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom FASTAV Zlin wręczył trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 27 lipca drużyna FASTAV Zlin rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Slovan Liberec. Natomiast 28 lipca Slavia Praga będzie przeciwnikiem zespołu Sigmy Ołomuniec w meczu, który odbędzie się w Pradze.