Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 pojedynków zespół Fotbal Trzyniec wygrał sześć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 18. minucie sędzia pokazał kartkę Martinowi Foltynowi z drużyny gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Varnsdorfu w 18. minucie spotkania, gdy Pavlo Rudnytskyy zdobył pierwszą bramkę. W 31. minucie arbiter pokazał kartkę Adamowi Richterowi, piłkarzowi gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Varnsdorfu. W 56. minucie Erik Puchel został zastąpiony przez Leonida Akulinina. Między 56. a 86. minutą, boisko opuścili piłkarze Varnsdorfu: Adam Ondráček, Pavlo Rudnytskyy, Marek Richter, Patrik Schön, na ich miejsce weszli: Matěj Kubista, Daniel Novák, Matěj Šimon, Kim Min-Sung. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Christiana Juniora, Bronislava Stáňy, Martina Foltyna, Tomáša Zlatohláveka zajęli: Lukáš Cienciala, Tomáš Omasta, Erik Šuľa, Richard Vaněk. Od 61. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Varnsdorfu i dwie drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Zespół Fotbal Trzyniec miał dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Drużyna Varnsdorfu w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 12 września zespół Fotbal Trzyniec rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Sellier & Bellot Vlašim. Tego samego dnia SK Líšeň będzie rywalem jedenastki Varnsdorfu w meczu, który odbędzie się w Brnie.