Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to piłkarze Viktorii Żiżkov otworzyli wynik. W 14. minucie bramkę zdobył Jaroslav Diviš. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Viktorii Żiżkov. W 71. minucie Matej Valenta został zastąpiony przez Fortune'a Basseya. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Viktorii Żiżkov w 74. minucie spotkania, gdy Filip Halgoš zdobył drugą bramkę. W 82. minucie w jedenastce FK Usti doszło do zmiany. Jiří Miskovič wszedł za Václava Prošeka. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 87 ataków oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Lukáš Matějka. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem zdobytych bramek. Zespołowi FK Usti zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Viktorii Żiżkov. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedenastka Viktorii Żiżkov w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 22 listopada drużyna FK Usti rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Slavoj Wyszegrad. Natomiast 23 listopada FK Baník Sokolov będzie gościć drużynę Viktorii Żiżkov.