Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Dynamo wygrał aż cztery razy, zremisował raz, a przegrał tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom MFK Karwina: Martinowi Bukacie w 10. i Liborowi Hrdliczce w 16. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Dynamo w 20. minucie spotkania, gdy Lukáš Havel strzelił z karnego pierwszego gola. W 22. minucie Pavel Dreksa został zastąpiony przez Martina Kouřila. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Dynamo, zdobywając kolejną bramkę. W 27. minucie Lukáš Havel ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. W 33. minucie w zespole MFK Karwina doszło do zmiany. Matúš Čonka wszedł za Martina Kouřila. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 51. minucie w drużynie MFK Karwina doszło do zmiany. Marek Janečka wszedł za Giglego Ndefego. Trzeba było trochę poczekać, aby Ivan Schranz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Dynamo, strzelając kolejnego gola w 52. minucie spotkania. W 59. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Martin Bukata osłabiając zespół gości. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 10. minucie. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Davidowi Ledeckiemu z zespołu gospodarzy. Była to 65. minuta starcia. Kibice Dynamo nie mogli już doczekać się wprowadzenia Iva Táborskiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Patrik Brandner. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Drużyna MFK Karwina miała 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Zespół Dynamo zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia pokazał dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną piłkarzom MFK Karwina, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 3 listopada zespół MFK Karwina rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FK Jablonec. Tego samego dnia FK Teplice będzie gościć zespół Dynamo.