Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 43 pojedynki drużyna Viktorii Pilzno wygrała 17 razy i zanotowała 15 porażek oraz 11 remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Jakub Brabec z drużyny gospodarzy. Była to 29. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Viktorii Pilzno w końcu przyniosły efekt bramkowy. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Lukasz Hejda. W 52. minucie kartkę dostał Nemanja Kuzmanovič, piłkarz Banika Ostrawa. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Viktorii Pilzno, strzelając kolejnego gola. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem wpakował piłkę do siatki rywali Michael Krmenčík. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. W 63. minucie arbiter przyznał kartkę Radimowi Řezníkowi z Viktorii Pilzno. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Banika Ostrawa doszło do zmiany. Denis Granečný wszedł za Milana Jiráseka. Trener Banika Ostrawa wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Daniela Holzera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Rudolf Reiter. W 82. minucie za Michaela Krmenčíka wszedł Tomáš Chorý. W 88. minucie sędzia ukarał kartką Davida Limberskiego, piłkarza gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Viktorii Pilzno w 90. minucie spotkania, gdy Tomáš Chorý zdobył trzecią bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-0. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom Viktorii Pilzno, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną. Zespół Viktorii Pilzno w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Banika Ostrawa rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Sigma Ołomuniec. Natomiast 27 października Slavia Praga zagra z drużyną Viktorii Pilzno na jej terenie.