Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Drużyna Jablonca wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko cztery. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania kartkę otrzymał Eduardo Mendes z zespołu gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Jablonca w dziewiątej minucie spotkania, gdy Ivan Schranz zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Zespół MFK Karwina ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 21. minucie wynik na 2-0 podwyższył Martin Doležal. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Dominik Pleštil. W 28. minucie kartkę dostał Christián Herc, zawodnik MFK Karwina. W 31. minucie za Kristiego Qose'a wszedł Tomáš Ostrák. Trener MFK Karwina wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Vojtěcha Smrža. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Soufiane Dramé. Niedługo później Dominik Pleštil wywołał eksplozję radości wśród kibiców Jablonca, zdobywając kolejną bramkę w 41. minucie pojedynku. Asystę zaliczył Vladimir Jovović. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. W 67. minucie Michal Papadopulos został zmieniony przez Romana Hašę, a za Lukáša Čmelíka wszedł na boisko Vlasiy Sinyavskiy, co miało wzmocnić jedenastkę MFK Karwina. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dominika Pleštila na Tomáša Smejkala. Niedługo później trener Jablonca postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 79. minucie na plac gry wszedł Tomasz Huebschman, a murawę opuścił Miloš Kratochvíl. W 80. minucie Martin Doležal został zmieniony przez Roberta Hrubego, a za Jakuba Považanca wszedł na boisko Jan Chramosta, co miało wzmocnić drużynę Jablonca. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lukáša Bartošáka na Tomáša Jursę. Arbiter nie ukarał piłkarzy Jablonca żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast jedenastka MFK Karwina dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Jablonca będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Czeskich Budziejowicach. Jej rywalem będzie Dynamo Czeskie Budziejowice. Natomiast w niedzielę 1. FK Pribram zagra z drużyną MFK Karwina na jej terenie.