Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 33 razy. Jedenastka Jablonca wygrała aż 20 razy, zremisowała sześć, a przegrała tylko siedem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Bohemians Praga: Petrowi Hronkowi w 10. i Danielowi Köstlowi w 20. minucie. W tym czasie to piłkarze Jablonca otworzyli wynik. W 21. minucie Robert Hrubý dał prowadzenie swojemu zespołowi. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy kartką został ukarany Jan Vondra, zawodnik gości. Chwilę później trener Jablonca postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 31. minucie na plac gry wszedł Martin Doležal, a murawę opuścił Robert Hrubý. W 37. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Vladislava Levina z Bohemiansu Praga, a w 42. minucie Jakuba Považanca z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Jablonca. Kibice Bohemiansu Praga nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jakuba Nečasa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Filip Hašek. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kontaktowego gola. W 59. minucie Petr Hronek został zastąpiony przez Ibrahima Div-Keïtę. W 62. minucie arbiter przyznał kartkę Vojtěchowi Kubiście z jedenastki gospodarzy. W 64. minucie boisko opuścili zawodnicy Jablonca: Tomáš Ladra, Vladimir Jovović, a na ich miejsce weszli Dominik Pleštil, Vaclav Pilarz. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Jablonca w 68. minucie spotkania, gdy Vojtěch Kubista zdobył drugą bramkę. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Martin Doležal. Na 13 minut przed zakończeniem starcia kartkę dostał Ivan Schranz z Jablonca. Między 80. a 83. minutą, boisko opuścili piłkarze Bohemiansu Praga: Till Schumacher, Antonín Vaníček, Vladislav Levin, na ich miejsce weszli: Kamil Vacek, Pavel Osmančík, Vojtěch Novák. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jakuba Považanca, Ivana Schranza zajęli: Tomasz Huebschman, Tomáš Čvančara. Mimo że jedenastka gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 51 ataków oddała tylko dwa celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 86. minucie wynik ustalił Vojtěch Novák. Sytuację bramkową stworzył Tomasz Necid. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu arbiter pokazał kartkę Janowi Krobowi, zawodnikowi Jablonca. Drużynie Bohemiansu Praga zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Jablonca. Piłkarze obu drużyn otrzymali po cztery żółte kartki. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian. Już w najbliższy piątek zespół Bohemiansu Praga rozegra kolejny mecz w Ostrawie. Jego przeciwnikiem będzie Banik Ostrawa. Natomiast w sobotę Viktoria Pilzno zagra z drużyną Jablonca na jej terenie.