Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Drużyna Bohemiansu Praga wygrała aż sześć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę otrzymał Kamil Vacek z Bohemiansu Praga. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 73. minucie w zespole Bohemiansu Praga doszło do zmiany. Jan Vodháněl wszedł za Matěja Pulkraba. Na kwadrans przed zakończeniem meczu arbiter ukarał kartką Václava Juřenę, zawodnika SFC Opava. W tej samej minucie trener SFC Opava postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Václav Juřena, a murawę opuścił Tomáš Čvančara. A kibice Bohemiansu Praga nie mogli już doczekać się wprowadzenia Vojtěcha Nováka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Roman Květ. W 90. minucie Kamil Vacek zastąpił Tomasza Necida. W doliczonej szóstej minucie spotkania sędzia przyznał kartkę Vilémowi Fendrichowi z zespołu gości. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom SFC Opava przyznał dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast drużyna SFC Opava w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Bohemiansu Praga będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Pradze. Jego przeciwnikiem będzie AC Sparta Praga. Natomiast w niedzielę 1. FC Brno zagra z zespołem SFC Opava na jego terenie.