Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Tomasz Necid. Trener Pardubic wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Davida Hufa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Pavel Černý. Posunięcie trenera było słuszne. Davida Hufa strzelił wyrównującego gola w 63. minucie spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Bohemiansu Praga. Drugą połowę zespół Pardubic rozpoczął w zmienionym składzie, za Lukáša Pfeifera wszedł Ewerton. W 56. minucie Matěj Pulkrab został zastąpiony przez Antonína Vaníčeka. W tej samej minucie w drużynie Bohemiansu Praga doszło do zmiany. Jakub Nečas wszedł za Vojtěcha Nováka. W 58. minucie kartkę dostał Daniel Köstl z jedenastki Bohemiansu Praga. Piłkarze Pardubic w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się David Huf. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy golu zanotował Michal Hlavatý. W 68. minucie w zespole Bohemiansu Praga doszło do zmiany. Josef Jindřišek wszedł za Romana Květa. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Bohemians Praga: Tomaszowi Necidowi w 71. i Petrowi Hronkowi w 74. minucie. Trener Bohemiansu Praga postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił pomocnika Petra Hronka i na pole gry wprowadził napastnika Ibrahima Div-Keïtę, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Till Schumacher został zmieniony przez Filipa Hašeka, co miało wzmocnić jedenastkę Bohemiansu Praga. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michala Hlavatego na Filipa Čiháka oraz Tomáša Solila na Cadu. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Sędzia nie ukarał piłkarzy Pardubic żadną kartką, natomiast zawodnikom Bohemiansu Praga przyznał trzy żółte. Drużyna Bohemiansu Praga w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka Pardubic dokonała czterech zmian. Już w najbliższy wtorek zespół Bohemiansu Praga będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Jablonecu nad Nysą. Jego rywalem będzie FK Jablonec. Natomiast 12 grudnia 1. FC Brno zagra z jedenastką Pardubic na jej terenie.