Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 23 mecze zespół Hradca Kralove wygrał osiem razy i zanotował sześć porażek oraz dziewięć remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Wysiłki podejmowane przez drużynę Vysocinej Jihlavy w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Stanislav Klobása. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Vysocinej Jihlavy. W 52. minucie sędzia przyznał kartkę Michalowi Leiblowi z zespołu gospodarzy. W 53. minucie w jedenastce Hradca Kralove doszło do zmiany. Wesley da Silva wszedł za Michala Leibla. W tej samej minucie za Roberta Jukla wszedł Fahrudin Đurđević. Od 75. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i dwie drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Drużyna Hradca Kralove miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Vysocinej Jihlavy zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie FC Sellier & Bellot Vlašim. Natomiast w środę Viktoria Żiżkov Praga będzie przeciwnikiem jedenastki Hradca Kralove w meczu, który odbędzie się w Pradze.