Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 26 pojedynków drużyna Bohemiansu Praga wygrała 13 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz cztery remisy. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 16. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Romana Květa z Bohemiansu Praga, a w 26. minucie Karla Soldáta z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę drużyna Bohemiansu Praga rozpoczęła w zmienionym składzie, za Tomasza Necida wszedł David Puškáč. Trener Bohemiansu Praga wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ibrahima Div-Keïtę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Pavel Osmančík. Posunięcie trenera było słuszne. Ibrahima Div-Keïtę zdobył dającą prowadzenie bramkę w 58. minucie spotkania. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Jiří Mezera z FK Pribram. Była to 55. minuta pojedynku. W 57. minucie Antonín Vaníček został zmieniony przez Tilla Schumachera. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bohemiansu Praga w 58. minucie spotkania, gdy Ibrahim Div-Keïta strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył David Puškáč. W 63. minucie w zespole Bohemiansu Praga doszło do zmiany. Daniel Kosek wszedł za Vojtěcha Nováka. W następstwie utraty gola trener FK Pribram postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Filipa Zorvana i na pole gry wprowadził napastnika Stanislava Vávrę, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W tej samej minucie w jedenastce FK Pribram doszło do zmiany. Josef Obdržal wszedł za Karla Soldáta. Zespół FK Pribram ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 70. minucie wynik na 0-2 podwyższył Jan Vondra. Po raz kolejny asystę zanotował David Puškáč. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Bohemiansu Praga w 75. minucie spotkania, gdy Roman Květ strzelił z karnego trzeciego gola. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w drużynie FK Pribram doszło do zmiany. Stanislav Gabriel wszedł za Emmanuela Antwiego. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 77. minucie Ibrahim Div-Keïta po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 0-4. Bramka padła po podaniu Romana Květa. Piłkarze FK Pribram szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Edrisa Lubega. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-4. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom FK Pribram, a piłkarzom gości przyznał jedną. Jedenastka FK Pribram w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę zespół FK Pribram rozegra kolejny mecz w Karwinie. Jego rywalem będzie MFK Karwina. Tego samego dnia Slavia Praga zagra z jedenastką Bohemiansu Praga na jej terenie.