Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 31 starć drużyna FC Brno wygrała 13 razy i zanotowała 11 porażek oraz siedem remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy FC Brno nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 28. minucie bramkę zdobył Jiří Texl. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FC Brno. W 53. minucie sędzia pokazał kartkę Janowi Rezkowi, piłkarzowi gospodarzy. Wysiłki podejmowane przez zespół FK Pribram w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie wynik ustalił Radek Voltr. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Filip Zorvan. W 60. minucie kartkę dostał Juan Simo z jedenastki gospodarzy. W 67. minucie Daniel Fila został zastąpiony przez Rudolfa Reitera. Trener FC Brno postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Adama Fouska i na pole gry wprowadził napastnika Antonína Růseka, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Martina Novego, zawodnika FK Pribram. Po chwili trener FK Pribram postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Stanislav Vávra, a murawę opuścił Emmanuel Antwi. W 82. minucie Ondřej Pachlopník został zmieniony przez Jana Hladíka, co miało wzmocnić jedenastkę FC Brno. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Filipa Zorvana na Steve'a Kingue'a oraz Radka Voltra na Tomasa Docekala. W drugiej minucie doliczonego czasu gry arbiter przyznał kartkę Timotejowi Záhumenskiemu z FC Brno. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Piłkarze FK Pribram otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 15-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 4 kwietnia drużyna FK Pribram będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie FK Mladá Boleslav. Tego samego dnia Slavia Praga zagra z drużyną FC Brno na jej terenie.