Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 60 starć zespół Rudaru wygrał 26 razy i zanotował 17 porażek oraz 17 remisów. Od pierwszych minut drużyna Grbalju zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Rudaru była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Nemani Markoviciowi z zespołu gospodarzy. Była to 39. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Grbalju w 49. minucie spotkania, gdy Marko Đukanović zdobył pierwszą bramkę. W 51. minucie sędzia ukarał kartką Predraga Kašcielana, zawodnika Rudaru. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Tiaguinho. Niedługo później Vule Vujačić wywołał eksplozję radości wśród kibiców Rudaru, zdobywając kolejną bramkę w 66. minucie starcia. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. W 67. minucie za Marka Vukcevica wszedł Lee Joon Soo. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Janko Simović z Grbalju. W 73. minucie w drużynie Grbalju doszło do zmiany. Hristijan Denkovski wszedł za Miomira Đuričkovicia. W 78. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Grbalju Nemanja Kartal. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Grbalju rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Podgorica. Tego samego dnia OFK Titograd Podgorica będzie gościć jedenastkę Rudaru.