Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 65 razy. Jedenastka Omoni Nikozja wygrała aż 36 razy, zremisowała 12, a przegrała tylko 17. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla Omoni Nikozja zdobył Matt Derbyshire w trzeciej minucie. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom AEL Limassol: Christosowi Wheelerowi w 28. i Ivanowi Carlos w 32. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Omoni Nikozja. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy kartką został ukarany Yiannis Gerolemou, piłkarz gości. W 62. minucie Yiannis Gerolemou został zastąpiony przez Gevorga Ghazaryana. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Omonia Nikozja: Michaelowi Ortedze w 69. i Éricowi Bauthéacowi w 72. minucie. W 70. minucie Ivan Carlos został zmieniony przez Kire Markoskiego, a za Adnana Aganovicia wszedł na boisko Stylianos Panteli, co miało wzmocnić drużynę AEL Limassol. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michaela Ortegę na Andronikosa Kakoullisa. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Omoni Nikozja postanowił bronić wyniku. W pierwszej minucie doliczonego czasu meczu postawił na defensywę. Za pomocnika Érica Bauthéaca wszedł Tomasz Huboczan, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Omoni Nikozja utrzymać prowadzenie. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację trzy minuty później, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Andronikosowi Kakoullisowi i Vózinie. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom Omoni Nikozja, a piłkarzom gości przyznał cztery. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast drużyna AEL Limassol w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 23 listopada zespół Omoni Nikozja będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Paralímniem. Jego rywalem będzie Enosis Neon Paralimni. Natomiast 24 listopada Olympiakos Nikozja zagra z zespołem AEL Limassol na jego terenie.