Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 63 razy. Jedenastka Omoni Nikozja wygrała aż 35 razy, zremisowała 12, a przegrała tylko 16. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 24. minucie za Abdula Ajaguna wszedł Fanos Katelaris. W tym czasie to zawodnicy AEL Limassol otworzyli wynik. W 27. minucie bramkę zdobył Ruben Jurado. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Loukasowi Vyntrze z zespołu gości. Była to 32. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki AEL Limassol. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AEL Limassol w 47. minucie spotkania, gdy Ruben Jurado strzelił z karnego drugiego gola. W 50. minucie kartkę otrzymał Matt Derbyshire z Omoni Nikozja. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Andreas Makris. Po chwili trener AEL Limassol postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Leandro Silva, a murawę opuścił Marko Adamović. A kibice Omoni Nikozja nie mogli już doczekać się wprowadzenia Crisa Montes'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Alex Soares. Posunięcie trenera było słuszne. Crisa Montes'a strzelił pierwszego gola w 71. minucie spotkania. W 64. minucie w zespole AEL Limassol doszło do zmiany. Nestoras Mytides wszedł za Andreasa Makrisa. Piłkarze Omoni Nikozja odpowiedzieli zdobyciem bramki. Gola na 3-1 na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy strzelił Cris Montes. W 72. minucie w jedenastce AEL Limassol doszło do zmiany. Charis Kyriakou wszedł za Jarchinia Antonię. Prawie natychmiast David Ramírez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Omoni Nikozja, zdobywając kolejną bramkę w 75. minucie starcia. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. W samej końcówce pojedynku arbiter ukarał kartką Leandra Silvę, piłkarza gospodarzy. Drużynie Omoni Nikozja zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu AEL Limassol. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom AEL Limassol, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie. Jedenastka AEL Limassol w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości wymieniła dwóch graczy.