Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 42 mecze drużyna Omoni Nikozja wygrała 25 razy i zanotowała sześć porażek oraz 11 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Omoni Nikozja w szóstej minucie spotkania, gdy Matt Derbyshire strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. Między 18. a 40. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Omoni Nikozja. Drugą połowę drużyna Enosisu Neon rozpoczęła w zmienionym składzie, za Ernesta Agyiriego, Onisiforosa Roushiasa weszli Loizos Kosma, Berat Sadik. W 57. minucie kartkę dostał Loizos Kosma, piłkarz Enosisu Neon. Trener Enosisu Neon postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Chigozie Shaloze'a i na pole gry wprowadził napastnika Theodorosa Kolokoudiasa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 80. minucie kartkami zostali ukarani Babajide Akintola z Omoni Nikozja oraz Diego Barboza z jedenastki gości. Dopiero pod koniec meczu Ioannis Kousoulos wywołał eksplozję radości wśród kibiców Omoni Nikozja, zdobywając kolejną bramkę w 82. minucie pojedynku. Na siedem minut przed zakończeniem meczu w drużynie Omoni Nikozja doszło do zmiany. Loizos Loizou wszedł za Babajide'a Akintolę. W 86. minucie kartkę dostał Dimitris Moulazimis z Enosisu Neon. W tej samej minucie za Matta Derbyshire'a wszedł Andronikos Kakoullis. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Loizos Loizou. Chwilę później trener Omoni Nikozja postanowił wzmocnić linię pomocy i w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania zastąpił zmęczonego Érica Bauthéaca. Na boisko wszedł Charalampos Charalampous, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Zespół Omoni Nikozja był w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Omoni Nikozja, a piłkarzom gości przyznał pięć. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Enosisu Neon rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Olympiakos Nikozja. Tego samego dnia APOEL Nikozja zagra z jedenastką Omoni Nikozja na jej terenie.