Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 52 starcia jedenastka AEK Larnaca wygrała 22 razy i zanotowała 18 porażek oraz 12 remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Facundowi Garcíi z AEK Larnaca. Była to 41. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna AEK Larnaca rozpoczęła w zmienionym składzie, za Apostolisa Giannou wszedł Konstantinos Konstantinou. Trener AEK Larnaca postanowił zagrać agresywniej. W 55. minucie zmienił pomocnika Facunda Garcíę i na pole gry wprowadził napastnika Matyję Špoljaricia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 63. minucie za Sašę Marjanovicia wszedł Ioannis Kosti. W 66. minucie Mauricio został zmieniony przez Kingsleya Onuegbu, a za Theodosisa Siathasa wszedł na boisko Ryan Telfer, co miało wzmocnić zespół Nea Salamis . W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Thomasa Ioannou na Simranjita Thandiego. Od 79. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom AEK Larnaca i jedną drużynie przeciwnej. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza AEK Larnaca. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Jeśli drużyna Nea Salamis nie wykorzystała 11 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mogła liczyć na zwycięstwo. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał trzy żółte kartki piłkarzom AEK Larnaca, a zawodnikom gości pokazał jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Nea Salamis będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Apollon Limassol. Natomiast 1 marca Anorthosis Famagusta FC będzie przeciwnikiem drużyny AEK Larnaca w meczu, który odbędzie się w Larnace.