Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Stefan Spirovski wywołał eksplozję radości wśród kibiców AEK Larnaca , zdobywając bramkę w siódmej minucie pojedynku. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Nikozja: Giannisowi Satsiasowi w 29. i Mike Jensenowi w 36. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu AEK Larnaca. Na drugą połowę drużyna AEK Larnaca wyszła w zmienionym składzie, za Thomasa Ioannou wszedł Nando García. Także zespół Nikozji rozpoczął w zmienionym składzie, za Moussę Al Tamari wszedł Dieumerci Ndongala. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Nikozja: Tomás Sebastián De Vincentiemu w 49. i Rafaelowi Santosowi w 53. minucie. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół AEK Larnaca, strzelając kolejnego gola. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się Abraham. W 59. minucie Giannis Satsias zastąpił Mariusa Lundemo. W tej samej minucie w drużynie Nikozji doszło do zmiany. Ghayas Zahid wszedł za Bena Sahara. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AEK Larnaca w 72. minucie spotkania, gdy Iwan Triczkowski zdobył trzecią bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia arbiter ukarał kartką Nicolasa Ioannou, zawodnika gości. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-0. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Nikozji pokazał pięć żółtych. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 12 września zespół Nikozji rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie AEL Limassol. Tego samego dnia Karmiotissa Pano Polemidia będzie rywalem drużyny AEK Larnaca w meczu, który odbędzie się w Pafos.