Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu drużyna gości trafiła do bramki rywala. W trzeciej minucie Antonio Marín dał prowadzenie swojej jedenastce. Asystę zanotował Nicolás Maná. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Guarani Asuncion, zdobywając kolejną bramkę. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się José Florentín. Asystę przy golu zaliczył Antonio Marín. W 23. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Raúla Bobadillę z Guarani Asuncion, a w 44. minucie Jaira Torrica z drużyny przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W ostatniej minucie pierwszej połowy Antonio Marín ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 0-3. Przy strzeleniu gola asystował Alexis Villalba. Drugą połowę jedenastka Royalu Pari FC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jaira Torrica wszedł Jefferson da Silva. Także drużyna Guarani Asuncion wyszła w zmienionym składzie, za Raúla Bobadillę wszedł Fernando Fernández. W 63. minucie Rodrigo Fernández zastąpił Guillerma Tegüégo. W tej samej minucie Antonio Marín został zmieniony przez Jorge Valdeza, co miało wzmocnić jedenastkę Guarani Asuncion. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Emanuela Amorosa na Mirka Tomianovica oraz Didiego Torrica na Omara Silesa. W 69. minucie sędzia pokazał kartkę Robertowi Fernándezowi, piłkarzowi Guarani Asuncion. Zawodnicy Royalu Pari FC odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 72. minucie gola pocieszenia strzelił Román Castillo. Bramka padła po podaniu Carlosa Melgara. W 73. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Juan Franco, Daniel Villalva, a na ich miejsce weszli Nicolás Maná, David Colmán. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Guarani Asuncion w 74. minucie spotkania, gdy Fernando Fernández zdobył czwartą bramkę. Przy zdobyciu bramki pomagał Juan Franco. Od 78. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i dwie drużynie przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-4. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy pięć. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 4 marca w Asunciónie. Dużo szczęścia będzie potrzebował Royal Pari FC, żeby zniwelować straty z pierwszego spotkania, ale w piłce nie takie rzeczy się zdarzały.