Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Carlosa Faríasa z CD Palestino, a w 13. minucie Fernanda Barrientosa z drużyny przeciwnej. W 34. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Fernando Barrientos, osłabiając drużynę Guarani Asuncion. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w 13. minucie. Między 40. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom CD Palestino i jedną drużynie przeciwnej. Tuż przed końcem pierwszej połowy jedynego gola meczu strzelił Rodney Redes dla zespołu Guarani Asuncion. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę zanotował Fernando Fernández. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Guarani Asuncion. Na drugą połowę zespół CD Palestino wyszedł w zmienionym składzie, za Jorge Arayę wszedł Matías Campos. W 57. minucie w drużynie CD Palestino doszło do zmiany. Fabián Ahumada wszedł za Bryana Carrascę. W 62. minucie Fernando Fernández zastąpił Raúla Bobadillę. Trener CD Palestino postanowił zagrać agresywniej. W 76. minucie zmienił obrońcę Vicente Fernándeza i na pole gry wprowadził napastnika Renata Tarifeña, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 86. minucie w zespole Guarani Asuncion doszło do zmiany. José Florentín wszedł za Jorge Morela. Chwilę później trener Guarani Asuncion postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Rodneya Redesa wszedł Miguel Benítez, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Guarani Asuncion utrzymać prowadzenie. W drugiej połowie nie padły bramki. Drużyna CD Palestino zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 27 lutego w Asunciónie. Strata CD Palestino wciąż jest do odrobienia.