Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie arbiter pokazał kartkę Cristianowi Erbesowi z Atletico Tucuman. Jedynego gola meczu strzelił Andrés Ricaurte dla zespołu Independiente Medellin. Bramka padła w tej samej minucie. Sytuację bramkową stworzył Yulián Gómez. W 22. minucie sędzia pokazał kartkę Arielowi Rojasowi, zawodnikowi gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Independiente Medellin. W 55. minucie kartkę dostał Jesús Murillo z drużyny gospodarzy. W 62. minucie Maicol Balanta zastąpił Leonarda Castro. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Independiente Medellin doszło do zmiany. Edwin Mosquera wszedł za Larry'ego Angula. Trener Atletico Tucuman postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Ramira Carrerę i na pole gry wprowadził napastnika Leandra Díaza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 75. minucie Ariel Rojas został zmieniony przez Nicolása Aguirrego, a za Javiera Toleda wszedł na boisko Leonardo Heredia, co miało wzmocnić zespół Atletico Tucuman. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Javiera Reinę na Yesida Díaza. W 76. minucie kartkę dostał Dylan Gissi, piłkarz Atletico Tucuman. W drugiej połowie nie padły bramki. Jedenastka Atletico Tucuman miała 11 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Atletico Tucuman przyznał trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 26 lutego w Sanie Miguel de Tucumánie. Strata Atletico Tucuman wciąż jest do odrobienia.