Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Boca Juniors (”Los Xeneizes”) wygrała dwa razy, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między piątą a 42. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Boca Juniors i dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Dopiero w drugiej połowie Ramón Ábila wywołał eksplozję radości wśród kibiców Boca Juniors, strzelając gola w 57. minucie meczu. W zdobyciu bramki pomógł Nahitan Nandez. W następstwie utraty gola trener Atletico Paranaense postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Nikão i na pole gry wprowadził napastnika Brunona Nazárię. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom Atletico Paranaense: Brunonowi Guimarãesowi w 69. i Marcelowi Cirinowi w 73. minucie. W 74. minucie za Márcia Azevedę wszedł Vitinho. W 87. minucie kartkę dostał Ramón Ábila, piłkarz gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Boca Juniors w 90. minucie spotkania, gdy Eduardo Salvio zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Alexis Mac. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Arbiter w pierwszej połowie pokazał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast w drugiej jedną. Zawodnicy Atletico Paranaense dostali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej dostali tyle samo. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.