Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Juanowi Casciniemu z The Strongest. Była to 40. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół The Strongest wyszedł w zmienionym składzie, za Gonzala Castilla wszedł Ismael Benegas. W 58. minucie kartkę dostał Adrian Jusino, piłkarz The Strongest. W 62. minucie Vicente Rodriguez został zmieniony przez Miguela Celisa. Między 66. a 90. minutą, boisko opuścili piłkarze Caracas : Bryant Ortega, Saul Guarirapa, na ich miejsce weszli: Manuel Sulbaran, Ade Oguns. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Martina Prosta, Gabriela Esparzy zajęli: Rodrigo Amaral, Jaime Arrascaita. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Eduardowi Fereirze z drużyny Caracas. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy Caracas otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.