Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Atletico Paranaense. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Między 34. a 35. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Boca Juniors (”Los Xeneizes”) i jedną drużynie przeciwnej. W 41. minucie w zespole ”Los Xeneizes” doszło do zmiany. Ramón Ábila wszedł za Daría Benedettę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 59. minucie Lucho González zastąpił Ericka. Trener Boca Juniors postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Agustína Almendrę i na pole gry wprowadził napastnika Cristiana Pavóna. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 64. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Léo Cittadiniemu z Atletico Paranaense. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Atletico Paranaense w 66. minucie spotkania, gdy Marco Ruben zdobył pierwszą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć strzelonych goli. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Nikão. W 69. minucie Sebastián Villa został zmieniony przez Carlosa Teveza, co miało wzmocnić drużynę Boca Juniors. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Paula Andrégo na Robsona Bambu. W 70. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Paulowi Andrému, zawodnikowi Atletico Paranaense. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez zespół ”Los Xeneizes” w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Lisandro López. Asystę przy bramce zaliczył Mauro Zarate. W 76. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Santosa z Atletico Paranaense, a w 78. minucie Nahitana Nandeza z drużyny przeciwnej. W 80. minucie arbiter wyrzucił z boiska Wellingtona z Atletico Paranaense. Po chwili trener Atletico Paranaense postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Marca Rubena wszedł Márcio Azevedo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna gości nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała mecz. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W piątej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Carlos Tevez. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-1. Sędzia wręczył cztery żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom gości, natomiast ”Los Xeneizes” przyznał trzy żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany.