Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Huracánu Buenos Aires zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki CS Emelec była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Joel López z zespołu gości. Była to 32. minuta meczu. W tym czasie to piłkarze CS Emelec otworzyli wynik. W 34. minucie Jordan Jaime dał prowadzenie swojej jedenastce. Przy zdobyciu bramki pomagał Joel López. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny CS Emelec. Drugą połowę jedenastka CS Emelec rozpoczęła w zmienionym składzie, za Joela Lópeza wszedł Hólger Matamoros. W 57. minucie Norberto Briasco został zastąpiony przez Lucasa Barrios. W 61. minucie w drużynie Huracánu Buenos Aires doszło do zmiany. Patricio Toranzo wszedł za Pabla Valeirę. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę otrzymał Gorman Estacio z CS Emelec. Zespół Huracánu Buenos Aires ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 72. minucie wynik na 0-2 podwyższył Brayan Angulo. Asystę zaliczył Hólger Matamoros. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania w jedenastce CS Emelec doszło do zmiany. Gabriel Cortéz wszedł za Brayana Angulę. Chwilę później trener CS Emelec postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nicolása Queiroza wszedł Marlon Mejía, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W piątej minucie doliczonego czasu starcia bramkę kontaktową zdobył Lucas Gamba. Zespołowi Huracánu Buenos Aires zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki CS Emelec. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom CS Emelec pokazał dwie żółte. Drużyna Huracánu Buenos Aires w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 15-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 9 maja jedenastka CS Emelec będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Belo Horizonte. Jej przeciwnikiem będzie Cruzeiro EC. Tego samego dnia CD Lara zagrają z jedenastką Huracánu Buenos Aires na jej terenie.