Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć starć drużyna Gremio wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż cztery razy. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między siódmą a 31. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Universidadu Catolica i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez zespół Gremio w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 47. minucie bramkę zdobył Pepê. Sytuację bramkową stworzył Diego Souza. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem sędzia pokazał kartkę Robinhowi, zawodnikowi Gremio. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Gremio w 63. minucie spotkania, gdy Rodrigues strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola asystował Alisson. W 67. minucie Robinho zastąpił Thaciana. W 69. minucie kartkę dostał Raimundo Rebolledo z zespołu gości. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Przewaga jedenastki Universidadu Catolica w posiadaniu piłki była ogromna (68 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Sędzia w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gości, a w drugiej jedną. Piłkarze Gremio obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Zespół Gremio w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości nie skorzystała ze zmian. Obie drużyny będą miały trzytygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 23 października drużyna Universidadu Catolica rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Internacional Porto Alegre. Tego samego dnia Corporacion Deportiva America Cali zagra z drużyną Gremio na jej terenie.