Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Penarolu Montevideo wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego meczu. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Gustavowi Cuéllarowi z jedenastki gospodarzy. Była to 43. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 64. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Diego, piłkarza Flamengo Río de Janeiro. W tej samej minucie Darwin Núñez zastąpił Gastóna Rodrígueza. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę obejrzał Giovanni González z Penarolu Montevideo. Trener Flamengo Río de Janeiro postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Williana Arão i na pole gry wprowadził napastnika Vitinha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Po chwili trener Penarolu Montevideo postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Paula Rodrígueza wszedł Rodrigo Rojo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Penarolu Montevideo utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi Penarolu Montevideo udało się strzelić gola i wygrać. W 75. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Gabriel Barbosa osłabiając tym samym jedenastkę gospodarzy. Między 78. a 83. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. W 81. minucie Ricardo Pereira został zmieniony przez Lucasa Viatriego, co miało wzmocnić drużynę Penarolu Montevideo. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Brunona Henriquego na Fernanda Uribego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Penarolu Montevideo w 88. minucie spotkania, gdy Lucas Viatri strzelił pierwszego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Asystę zanotował Lucas Hernández. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry sędzia pokazał żółtą kartkę Cristianowi Lemie, zawodnikowi gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy pięć żółtych. Jedenastka Flamengo Río de Janeiro w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Penarolu Montevideo będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Liga Deportiva Universitaria de Quito. Natomiast 12 kwietnia CD San José zagra z jedenastką Flamengo Río de Janeiro na jej terenie.