W ekipie FC Barcelona są wybitne indywidualności, choćby takiego piłkarza, jak 16-letni Lamine Yamal, strzelec jednej z dwóch bramek na Estadio San Mames w Bilbao (drugą, a w zasadzie pierwszą strzelił Robert Lewandowski) chciałby mieć każdy trener na świecie. Niestety jednak "Duma Katalonii" nie funkcjonuje w tej chwili jak monolit i zespół, w którym każdy dokładnie wie, jaka jest jego rola w kolejnych fazach akcji. Xavi Hernandez złożył deklarację. To wtedy trener Barcelony odejdzie Niestety... Nocny wpis Roberta Lewandowskiego mówi wszystko. Wściekli są nie tylko kibice Barcelony Stąd roi się od indywidualnych błędów, które są opłakane w skutkach. 14 stycznia kibice Barcy musieli przełknąć niezwykle gorzką gorycz porażki w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt 1:4, a teraz - po remisie w regulaminowym czasie gry - faworyta wypunktował bardzo dobrze grający w tym sezonie Athletic. To bardzo trudny czas dla Xaviego Hernandeza, który jako piłkarz Barcelony grał w okresie, gdy drużyna prezentowała genialną piłkę. Zespół był inspiracją dla innych ekip, a ich samych oglądało się z największą przyjemnością. Dzisiaj jest mu ciężko, bo jego podopieczni popełniają liczne błędy, które skutkują dotkliwymi porażkami. Po spotkaniu w Bilbao szkoleniowiec najpierw przedstawił dwie strony medalu. Wyraził rozczarowanie z powodu utraty szansy na sięgnięcie po koronę w Pucharze Króla, nazywając mecz bardzo skomplikowanym, a jednocześnie zaznaczył, że jest dumny ze swoich podopiecznych. Tu jednak nie miał na myśli tych o (jeszcze) statusie największych gwiazd, jak Robert Lewandowski, ale zwłaszcza tych najmłodszych. Zresztą oddajmy głos samemu trenerowi. - Jesteśmy dumni z tego, jak ci zawodnicy rywalizowali ze świetnym zespołem i świetnym trenerem, takim jak Ernesto Valverde, ale jesteśmy też rozczarowani wynikiem, tym że lepiej nie rywalizowaliśmy. Mamy krótki i bardzo młody skład, dlatego myślę, że to początek czegoś ważnego, niezależnie od tego, czy jestem trenerem, czy nie. Myślę, że ta Barcelona ma przyszłość - powiedział Xavi. Już w tej wypowiedzi szkoleniowiec zasygnalizował temat swojej przyszłości, który chwilę później dokładnie wyjaśnił. Między innymi Cadena SER dokładnie te słowa trenera wybił w tytule swojego materiału, a także tudn.com. Również inne, zagraniczne media, chętnie wysoko "grają" tą deklaracją szkoleniowca.