<a class="db-object" title="AUGC Deportiva Ceuta" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-augc-deportiva-ceuta,spti,11178" data-id="11178" data-type="t">Ceuta</a> starała się grać ambitnie i tak długo, jak tylko mogła stawiała <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">Barcelonie</a> opór. Ta jednak jeszcze przed przerwą zdołała objąć prowadzenie dzięki bramce <a class="db-object" title="Raphinha" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-raphinha,sppi,14281" data-id="14281" data-type="p">Raphinhii.</a> Po zmianie stron worek z golami rozwiązał się na dobre. Dwa trafienia <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">"Lewego"</a> oraz bramki <a class="db-object" title="Ansu Fati" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ansu-fati,sppi,2990" data-id="2990" data-type="p">Ansu Fatiego</a> i <a class="db-object" title="Franck Kessie" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-franck-kessie,sppi,2703" data-id="2703" data-type="p">Francka Kessiego</a> przypieczętowały <a href="https://sport.interia.pl/copa-del-rey/news-lewandowski-strzela-barcelona-deklasuje-duma-katalonii-meldu,nId,6544930">awans "Dumy Katalonii" do ćwierćfinału.</a> Hiszpańskie media oszczędne w pochwałach dla Barcelony Choć triumf 5:0 przynajmniej w teorii powinien robić wrażenie, w hiszpańskich mediach próżno szukać wielkich pochwał dla drużyny z Katalonii. "Marca" pisze o "cichym zwycięstwie", podkreślając przy tym, że przez pierwsze kilkanaście minut "Barcelona nie dawała znaku życia". Dziennikarze docenili jednak fakt, że po triumfie w finale Superpucharu Hiszpanii potrafiła pójść za ciosem i kolejny raz zwyciężyć, choć z dużo słabszym rywalem. Chwalony jest Robert Lewandowski. Jak podkreślono, napastnik niezmiennie zachwyca skutecznością i jest "na fali". - Prawdziwa gwarancja (goli). Niezależnie od wieku - czytamy. "Mundo Deportivo" podkreśla, że po ciężkim boju w poprzedniej fazie Pucharu Króla (dopiero po dogrywca "Duma Katalonii" wyeliminowała <a class="db-object" title="CF Intercity" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-cf-intercity,spti,4968" data-id="4968" data-type="t">FC Intercity</a>) tym razem zespół wyciągnął wnioski i robił, co mógł, by możliwie szybko rozstrzygnąć losy starcia. "Sport" zaznacza, że Barcelona była zdecydowanie lepsza, a jako jej najlepszego zawodnika wskazuje strzelca pierwszej bramki, Raphinhę. Piłkarze Xaviego nie mają wytchnienia, gdyż kolejny mecz rozegrają już w niedzielę. W spotkaniu La Liga zmierzą się z <a class="db-object" title="Getafe CF" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-getafe-cf,spti,7973" data-id="7973" data-type="t">Getafe</a>.