Reprezentacje nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć meczów drużyna Wenezueli wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Ronaldowi Hernándezowi z Wenezueli. Była to 21. minuta spotkania. W 27. minucie Alexander Callens został zastąpiony przez Luisa Abrama. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną bramkę meczu dla Peru zdobył Andre Carrillo w 48. minucie. W 59. minucie boisko opuścili piłkarze Wenezueli: José Martínez, Rómulo Otero, a na ich miejsce weszli Cristian Cásseres, Jefferson Savarino. Po chwili trener Wenezueli postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Edsona Castilla. Na boisko wszedł Yeferson Soteldo, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Między 69. a 83. minutą, boisko opuścili piłkarze Peru: Andre Carrillo, Renato Tapia, Christian Cueva, Gianluca Lapadula, na ich miejsce weszli: Raziel García, Wilder Cartagena, Alex Valera, Santiago Ormeño. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Roberta Rosalesa, Sergia Córdovy zajęli: Alexander González, Jan Hurtado. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał reprezentantów Peru żadną kartką, natomiast piłkarzom Wenezueli przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian.