Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W ósmej minucie żółtą kartkę obejrzał Santiago Arzamendia z reprezentacji Paragwaju. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Boliwii w 10. minucie spotkania, gdy Erwin Saavedra strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Między 29. a 40. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki reprezentantom Boliwii. W dziewiątej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Jaume Cuéllar z Boliwii i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w 38. minucie. W 11. minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał żółtą kartkę Albertowi Espínoli, piłkarzowi Paragwaju. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Boliwii. Na drugą połowę drużyna Boliwii wyszła w zmienionym składzie, za Jorge Floresa, Borisa Cespedesa weszli Roberto Fernández, Danny Bejarano. Także reprezentacja Paragwaju rozpoczęła w zmienionym składzie, za Mathíasa Villasantiego wszedł Richard Sánchez. Trener Paragwaju postanowił zagrać agresywniej. W 58. minucie zmienił pomocnika Roberta Pirisa i na pole gry wprowadził napastnika Carlosa Gonzáleza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Reprezentanty Paragwaju nie zraziły się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyły do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem na listę strzelców wpisał się Alejandro Romero. W 64. minucie za Erwina Saavedrę wszedł Diego Wayar. Dalsze wysiłki podejmowane przez reprezentację Paragwaju przyniosły efekt bramkowy. W 65. minucie dającą prowadzenie bramkę dla drużyny Paragwaju zdobył Ángel Romero. Chwilę później trener Boliwii postanowił wzmocnić linię napadu i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Gilberta Álvareza. Na boisko wszedł Rodrigo Ramallo, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 74. minucie Santiago Arzamendia został zmieniony przez Héctora Martíneza, co miało wzmocnić reprezentację Paragwaju. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Leonela Justiniana na Erwina Sáncheza. Drużyna Boliwii ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała reprezentacja Paragwaju, strzelając kolejnego gola. Na 10 minut przed zakończeniem starcia Ángel Romero ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 3-1. Przy zdobyciu bramki pomógł Gabriel Ávalos. W 87. minucie boisko opuścili reprezentanty Paragwaju: Julio Enciso, Adrián Cubas, a na ich miejsce weszli Gabriel Ávalos, Alejandro Romero. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Drużyna Paragwaju była w posiadaniu piłki przez 77 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze Boliwii dostali w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Obie reprezentacje wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Paragwaju będzie miała szansę na kolejne punkty grając w La Plata. Jej przeciwnikiem będzie Australia. Natomiast w piątek Chile będzie rywalem reprezentacji Boliwii w meczu, który odbędzie się w Cuiabá.