Występujące tu reprezentacje w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Brazylii wygrała aż sześć razy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Brazylii w 12. minucie spotkania, gdy Alex Sandro strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Gabriel Jesus. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Peru: Christianowi Ramosowi w 23. i Víctorowi Yotúnowi w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Brazylii. Na drugą połowę reprezentacja Brazylii wyszła w zmienionym składzie, za Évertona, Gabriela Barbosę weszli Éverton Ribeiro, Richarlison. W 59. minucie kartkę dostał Gabriel Jesus, piłkarz Brazylii. Trener Peru postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Sergia Penę i na pole gry wprowadził napastnika Luisa Iberica. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Gianluca Lapadula został zastąpiony przez Aleksa Valerę. Jedenastka Peru ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała reprezentacja Brazylii, zdobywając kolejną bramkę. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy wpakował piłkę do siatki rywali Neymar. Asystę przy golu zanotował Fred. W 72. minucie w drużynie Brazylii doszło do zmiany. Roberto Firmino wszedł za Gabriela Jesusa. W 74. minucie boisko opuścili piłkarze Peru: Gerald Távara, Alexis Arias, a na ich miejsce weszli Christian Cueva, Víctor Yotún. Chwilę później trener Brazylii postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Aleksa Sandro. Na boisko wszedł Renan Lodi, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Na osiem minut przed zakończeniem meczu arbiter przyznał kartkę Geraldowi Távarze z jedenastki Peru. W 84. minucie w reprezentacji Brazylii doszło do zmiany. Emerson wszedł za Danila. Trzeba było trochę poczekać, aby Éverton Ribeiro wywołał eksplozję radości wśród kibiców Brazylii, zdobywając kolejną bramkę w 89. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki pomagał Richarlison. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Richarlison. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-0. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę reprezentantom Brazylii, a piłkarzom Peru przyznał trzy. Jedenastka Brazylii w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast reprezentacja Peru w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższy poniedziałek drużyna Peru rozegra kolejny mecz w Goiânii. Jej rywalem będzie Kolumbia. Natomiast we wtorek Katar będzie przeciwnikiem reprezentacji Brazylii w meczu, który odbędzie się w Barranquilli.