Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 46 meczów drużyna Slavenu Koprivnica wygrała 19 razy i zanotowała 13 porażek oraz 14 remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. W 25. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kim Hyun-Woo z Slavenu Koprivnica, a w 32. minucie Maksa Čelicia z drużyny przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze Varteksa Varażdin otworzyli wynik. W 42. minucie bramkę zdobył Neven Đurasek. W zdobyciu bramki pomógł Damir Peco. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Varteksa Varażdin. W 65. minucie Miroslav Iličić został zastąpiony przez Ivana Krstanovicia. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w jedenastce Varteksa Varażdin doszło do zmiany. Igor Postonjski wszedł za Gabrijela Bobana. Chwilę później trener Varteksa Varażdin postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nevena Đuraska wszedł Matej Senić, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała mecz. W 80. minucie w zespole Varteksa Varażdin doszło do zmiany. Andris Herrera wszedł za Ivana Posaveca. Trener Slavenu Koprivnica postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił obrońcę Antonia Bosca i na pole gry wprowadził napastnika Brunona Bogojevicia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 86. minucie Damir Peco został zmieniony przez Marka Stolnika, co miało wzmocnić zespół Varteksa Varażdin. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Törlesa Knölla na Ivana Delicia oraz Kim Hyun-Woo na Francka Etoundiego. Mimo że drużyna Slavenu Koprivnica nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 103 ataki oddała tylko sześć celnych strzałów, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W drugiej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Ivan Delić. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka Slavenu Koprivnica zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Hajduk Split. Natomiast 10 kwietnia HNK Gorica będzie rywalem zespołu Varteksa Varażdin w meczu, który odbędzie się w Velice Goricy.